sobota, 4 maja 2013

Oybin

                      OYBIN

 

 


Oybin jest niewielką miejscowością położoną w sercu niemieckiej części Gór Łużyckich.  Najciekawszym obiektem w Oybinie są górujące nad miastem ruiny zamku. Romantyczna ruina  jest jedną z największych atrakcji turystycznych Gór Żytawskich. Zamek zbudowany był w miejscu, przez które już w dawnych czasach przechodził ważny szlak handlowy z Czech do Łużyc.

 

 

 

  Oybin był zasiedlony już w epokach brązu i żelaza, jednak zachowane do dziś na terenie zamku budowle lub ich pozostałości pochodzą dopiero z 13 wieku.

 

 

 

  Na początku 14 wieku zamek został rozbudowany przez Henryka z Lipé, który otrzymał go od Henryka VII jako lenno za zasługi przy wyborze Jana Luksemburskiego na króla Czech. Jednak po różnych sporach politycznych zamek znów przypadł koronie czeskiej, a jego właścicielem został syn Jana, Karol IV. Ten, za swoich rządów, rozbudował istniejące umocnienia zamku, dobudował Dom Cesarski (1346) i gotycki kościół klasztorny celestynów (1366-1384)

 

 

 

 W ciągu następnych dwustu lat, zamek i klasztor stanowiły jedną całość. W roku 1547, zamek z klasztorem i przyległymi terenami uzyskało miasto Żytawa. 

 




Wydarzeniem ostatecznie decydującym o jego losach, był jednak pożar spowodowany uderzeniem pioruna w roku 1577, skutkiem którego cały kompleks doszczętnie spłonął.

 

 

 Do odbudowy już nie doszło, a do zrujnowania przyczyniło się jeszcze odpadnięcie jednej ze skał w roku 1681. Dalsze szkody powstały przy pozyskiwaniu kamienia w dolnej części zamku.

 


 

  Dominantę całego zamku stanowi korpus kościoła klasztornego z typowymi strzelistymi oknami w ścianach zewnętrznych. 

 


 

Kościół, zbudowany za rządów Karola IV, również po stuleciach zachowuje swoją fascynującą atmosferę. W sezonie letnim często odbywają się tu koncerty muzyki poważnej. Sklepiony korytarz z widokowymi oknami, w którym umieszczona była Droga Krzyżowa, prowadzi na teren do dziś używanego cmentarza zamkowego z renesansowymi nagrobkami.

 

 

 

 Na północnym skraju ruiny znajduje się stylowa restauracja z bufetem.

 

 

 

   Schody wyciosane w piaskowcu prowadzą na platformę strażniczą, najwyższe miejsce zamku, z którego rozpościera się wspaniały widok na szczyt Töpfer, Hvozd z kamienną wieżą widokową, niedaleką Żytawę i miasteczko Oybin w dole.

 

 




 

Do zamku można się dostać pieszo, malowniczą ścieżką, miejscami z dość stromym podejściem,

 


 lub podjechać pod sam zamek kolejką kursującą z miasteczka Oybin. Cena biletu wynosi 3€

 


 Cena biletu na zamek wynosi 5€. Przy kasie otrzymujemy dokładny plan zamku z opisami poszczególnych pomieszczeń w języku polskim. Niebywałą atrakcją miasteczka jest kolejka wąskotorowa, jedna z dwóch, jakie zachowały się w Sudetach. Z powodu dzwonu na lokomotywie, który do dziś zapowiada zbliżanie się pociągu, przylgnęła do niej nazwa Kolejka Dzwoneczkowa (Bimmelbahn).

 

 


Latem kursuje kilka razy dziennie, pokonując kilkanaście kilometrów. Składy ciągnie parowa lokomotywka lub zabytkowy wagon silnikowy.

 

 Odwiedziliśmy 4 maja 2013r.

                VALDSTEJN











 Najstarszy zamek Czeskiego Raju, zbudowany został w 1260 roku. 
 Po wojnach husyckich zamek stał się przez pewien czas siedzibą rycerzy rabusiów.




 Około 1582 r. zamek został opuszczony i popadł w ruinę. Dopiero w okresie baroku obiekt został ponownie zagospodarowany i stał się znanym celem pielgrzymek.







Wtedy też zbudowano dwa kamienne mosty z galerią barokowych rzeźb oraz kaplicę św. Jana Nepomucena.






 Gotycki zamek leży w bliskim sąsiedztwie Hruboskalskiego skalnego miasta.







 Odwiedziliśmy 2 maja 2013r
                       TOLSTEJN 










 Zamek Tolstejn to malownicze ruiny średniowiecznej warowni, położone w północnej części Gór Łużyckich.


 
 Wzniesiony został w drugiej połowie XIII wieku i stanowił jeden z elementów warownych fortyfikacji Zittau.




 

 Od XIV wieku zamek stanowił własność szlacheckiego czeskiego rodu Wartenberków.


 






Warownia została spalona w czasie wojny trzydziestoletniej (1618-1648) i od tego czasu opuszczona zaczęła popadać w ruinę.





Obecnie ruiny zamku udostępnione są dla zwiedzających a z jego murów rozpościera się malownicza panorama okolicy oraz widok na górę Jedlową (trzeci najwyższy szczyt w masywie Gór Łużyckich w paśmie Sudetów Zachodnich).










Odwiedziliśmy 4 maja 2013r.