poniedziałek, 1 września 2014

Bolczów

                BOLCZÓW


Jedną z największych atrakcji gminy Janowice Wielkie są ruiny zamku Bolczów, wznoszącego się na skalistym występie, tuż nad potokiem Janówka niedaleko Janowic Wielkich. 



 Dokładna data zbudowania zamku nie jest znana,  prawdopodobnie dokonał tego w okresie od 1371 do 1386 roku  rycerz z pobliskiego Mniszkowa, Clericus Bolz. 




Dzieje zamku były burzliwe. Początkowo stanowił on rodową siedzibę Clericusa Bolza, a także strzegł traktów handlowych które przebiegały przez okolicę.



 Niestety, w okresie wojen husyckich, w związku z poparciem swego pana dla tego ruchu, zamek stał się siedzibą rabusiów napadających na kupieckie karawany. 



To z kolei doprowadziło do interwencji mieszczan wrocławskich i świdnickich, którzy chcąc położyć kres grabieżom, zdobyli i zniszczyli zamek.




Zamek odbudował i przywrócił mu świetność Hans Dippold von Burghaus który dodatkowo go rozbudował, powiększając o dziedziniec oraz wieżę obronną. 





Przy rozbudowie, doskonale wykorzystano naturalne ukształtowanie terenu, co sprawiło, iż zamek stał się trudną do zdobycia fortecą. 


Jednym z ważniejszych władców Bolczowa był Justus Decjusz z Krakowa, ekonomista, finansista, historyk a przede wszystkim sekretarz króla Zygmunta Starego, który również posiadał pobliską, górniczą Miedziankę.



 Za jego czasów również dokonano rozbudowy zamku o wieżę bramną oraz suchą fosę.
 Wtedy też dostosowano zamek do broni artyleryjskiej poprzez wykonanie w murach strzelnic. 



XVII wiek to dla zamku okres dalszej rozbudowy, tym razem już pod okiem Daniela von Schaffgotsha.
Okres świetności zamku kończy wojna trzydziestoletnia. Obsadzony załogą cesarską zostaje dwukrotnie zdobyty przez szwedów. W 1645 podczas ponownego zdobycia zamku (na skutek zdrady jednego z obrońców) wojska szwedzkie podpalają Bolczów. 




Zamek nigdy już nie został odbudowany. Jako stała ruina już od XVIII w. przyciągał turystów przede wszystkim swoim malowniczym położeniem.





 W roku 1824 odwiedza go sam król pruski Fryderyk Wilhelm III. Dzięki działaniom podjętym przez Wilhelma Stolberga-Wernigorde, który w roku 1848 kupuje zamek i przystępuje do prac zabezpieczających, ruiny zamku Bolczów przetrwały do dnia dzisiejszego w dobrym stanie.










Odwiedziliśmy we wrześniu 2014r.

Brak komentarzy: